Play

wtorek, 7 lipca 2015

Rozdział 3

Rano Magda czuła się świetnie pomimo bolącej nogi. Ogarnęła się
i zjadła śniadanie. Tym razem nie zapomniała o insulinie i wzięła ją na czas. Nie miała przez kogo zapomnieć... Wojtka nie było w zasięgu wzroku. Walnęła się na łóżko i zapominając , że jest w hotelu włączyła "Hollywood Undead- Lion" na całe głośniki. Niedługo później ktoś wkroczył do jej pokoju, ale ona o tym nie wiedziała, ponieważ miała zamknięte oczy. Tym kimś był Wojtek. Wyłączył muzykę po czym spytał:
-Głośniej się nie da, co?-zaśmiał się.
-Zostaw to!-jęknęła.-Zaraz będzie "lost in the echo".
-Coś za coś...-mruknął.
-No co?-spytała podnosząc się z łóżka.
-Ściszysz to i dasz żyć reszcie gości, a nam oglądać film.
-No nie bardzo...-powiedziała niezadowolona.
-Mogę Cię przekupić?-spytał.
-Próbuj.-spojrzała na Wojtka, a on przyciągnął ją do siebie i namiętnie pocałował, tak, że miała uczucie jakby w jej brzuchu stado motyli nagle wywróciło orła i kręciło się jak betoniarka...
-Przekonałeś mnie.-powiedziała gdy on przestał wpijać się w jej usta.
-Cieszę się.-jeszcze raz cmoknął ją w czoło i wyszedł.
Ona znów włączyła muzykę, ale tym razem ciszej. Nadal myślała o Wojtku. "Świetnie całuje"-stwierdziła. W głośnikach zagrało: "Skillet-Hero". Jeszcze kilka piosenek Magda przeleżała na łóżku. Później stwierdziła, że czas się trochę przewietrzyć... 
Spacerowała ulicami Barcelony, ale nie byłaby sobą gdyby nie zaczerpnęła inspiracji do pracy. Odwiedzała tutejsze restauracje próbując różnych regionalnych dań.
W tym czasie Wojtek siedział ze swoimi współlokatorami w pokoju i zamiast skupić się na filmie myślał o Magdzie. "Fajna muzyka"-śmiał się w duchu.
-O Boże!-przerazili się Lewandowski i Jack, a Wojtek był niewzruszony. Siedział patrząc, nie patrząc w ekran z miną pokerzysty. 
-Wojtek. Jak ty możesz na to patrzeć?-krzyknęli Jack i Robert nadal mając zasłonięte oczy i trzęsąc się ze strachu jak małe dziewczynki na widok klauna psychopaty.
-Eee... Ujdzie...-mruknął Wojtek nadal nie odrywając myśli od pięknej Polki. "Chyba naprawdę się zakochałem"-westchnął. Po filmie, ku nieuwadze chłopaków wyszedł z pokoju. Czuł się głodny...
Wyszedł z hotelu i powędrował do restauracji. W jednej z nich spotkał Magdę. Zapatrzony w dziewczynę podszedł do niej i spytał:
-Mogę się przysiąść?
-Pewnie.-uśmiechnęła się.-Co tu robisz?-spytała po chwili.
-Przyszedłem coś zjeść... Nie da się wyżyć na kilku paczkach czipsów tym bardziej jeśli się intensywnie myśli...
-A o czym tak myślałeś?-spytała z uśmiechem.
-O...-"O Tobie"-chciał powiedzieć, ale uznał to za trochę nietaktowne. Zamiast tego dokończył-O życiu...
-Żebyś ty coś wiedział o życiu...-mruknęła dziewczyna.
-Co masz na myśli?
-Byłeś kiedyś w takiej sytuacji, że poznałeś kogoś, ale nie możesz się z nim spotykać?
-Nie...
-No właśnie...
-Chodzi Ci o mnie, tak?
-Tak.
-Czemu nie chcesz się ze mną spotykać?
-Chcę, ale nie mogę. I najlepiej będzie jeżeli się już pożegnamy.-podała mu rękę , a on za nic nie chciał jej uścisnąć. Za nic nie chciał żeby odchodziła. Myśl o tym, że mógłby jej już nie spotkać przyprawiała go o żal.
-Magda.-jęknął i wstał po czym podszedł do niej i chwycił ją za rękę. Był bliski płaczu, ale nie chciał rozklejać się przy dziewczynie.
-Czego chcesz?-spytała zwieszając głowę.
-Czemu nie możesz się ze mną spotykać?
-Bo jest coś o czym nie wiesz...a ja naprawdę... nie chce zaprzyjaźnić się z kimś wiedząc, że mnie zostawi...
-Wyjdźmy na zewnątrz.-powiedział, po czym znaleźli się przed wejściem do restauracji.
-Posłuchaj Magda. Ja bym Cię nigdy nie zostawił. Czemu ciągle tak mówisz?-pytał.
-Bo gdybym Ci powiedziała, że...-zatrzymała się na chwilę-Po prostu byś mnie zostawił. Nie chciałbyś się z takim kimś przyjaźnić. Wiem to z doświadczenia...
-Jeśli mi powiesz, to będę wiedział o co chodzi.-objął ją w talii.
-Zabierz ręce!-wydała polecenie, a on posłusznie je spełnił.-Nie mogę Ci powiedzieć... Nikomu o tym nie mówię.
-Proszę, powiedz.-przekonywał ją.
-Nie. Będziesz o tym wiedział, a i tak mnie zostawisz.-trzymając kurczowo torbę odeszła.


2 komentarze:

  1. Bardzo przyjemnie mi się czytało :)
    Mogłabyś kliknąć u mnie w poście w linki z ubraniami? ;)
    MÓJ BLOG - KLIK

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za miłe słowa ;) kliknęłam ;)

      Usuń